Data wydania: 18.01.2018
Wydawnictwo: Bellona (Warszawa)
Język: polski
Kategoria: historyczna, popularnonaukowa
Seria: Historyczne Bitwy
Opis:
Publikacja opisuje przyczyny, przebieg i wynik wojny toczonej z przerwami w latach 1002-1018 pomiędzy władcą Polski Bolesławem Chrobrym a królem niemieckim (od 1014 roku cesarzem) Henrykiem II. Powody konfliktu: pierwszy powstał na tle sporu terytorialnego o obszar Połabia południowego, czyli Łużyc Górnych (Budziszyn), Łużyc Dolnych (Chociebuż, Gubin, Dobryług) i Marchii Miśnieńskiej (Miśnia, Strzała, Biała Góra). Drugi powstał na tle prestiżowym pomiędzy oboma władcami: wzajemnego uznania niezawisłości posiadanej władzy, traktowania na zasadzie równości, uznania godności monarszej oraz respektowania praw politycznych, dziedzicznych i własnościowych – konflikt ten szybko przybrał dodatkowo znamiona osobistej rywalizacji. Obaj władcy decydowali o polityce rządzonych przezeń państw, tym samym to oni ustalali/wyznaczali i realizowali interesy narodowo-państwowe krajów którymi rządzili. Stąd też wojna wybuchła na tle dwóch wymienionych powyżej konfliktów przybrała siłą rzeczy znamiona konfliktu państwowego – zajęcie Połabia południowego leżało w interesie obu państw – stąd nie jest błędem określanie jej wojną polsko-niemiecką.
Momentami decydującymi tej wojny były: zwycięska dla Polski bitwa w ziemi Dziadoszan (polskiego plemienia na Śląsku) stoczona 1 września 1015 roku i obrona przez Polaków Niemczy w 1017 roku.
Ostatecznie w dniu 30 stycznia 1018 roku zawarto pokój w Budziszynie, kończący definitywnie polsko-niemieckie zmagania wojenne toczone od 1002 roku. Mocą zawartego pokoju przyznano Polsce Łużyce Dolne i Górne na własność, bez żadnych zobowiązań. Tym samy zniesiono dotychczasowe zależności lenne tych obszarów od Rzeszy, Chrobry uzyskał je jako integralną część Polski. Pokój w Budziszynie nabrał symbolicznego charakteru, chociażby dlatego że zawarto go właśnie w tym grodzie. Był świadectwem wielkiego geniuszu politycznego i militarnego polskiego władcy, który pomimo przewagi militarnej przeciwnika i jego możliwości dyplomatycznych, nie dał sobie wyrwać Łużyc i Budziszyna.